Narciarstwo Francja

Główną cechą narciarstwa we Francji jest przede wszystkim duża ilość naturalnego śniegu. Większość francuskich ośrodków narciarskich położonych jest na wysokości zapewniajacej utrzymanie się wysokiej jakości naturalnego śniegu aż do późnej wiosny oraz ładnej słonecznej pogody panującej tutaj przez większość sezonu narciarskiego. Francuskie tereny narciarskie znajdują się w południowo-zachodniej części Alp, często nawet bardziej wysunięte są w kierunku południowym niż znane ośrodki narciarskie w sąsiednich Włoszech.

We Francji na nartach pojeździ każdy, bowiem ośrodki narciarskie w Alpach Francuskich oferują swoim gościom niemal nieograniczone możliwości do uprawiania narciarstwa. Najbardziej jednak kilometry nartostrad o niezliczonej długości, profilu i stopniu trudności docenią szczególnie sprawni technicznie i doświadczeni narciarze o dużych wymaganiach. Ten kto lubi niekończące się białe tereny powyżej linii drzew i nie chce być na na nartach ograniczany wytyczonymi trasami, będzie z pewnością na szeeeerokich stokach we Francji, pod szczytami Francuskich Alp ostro kontrastującymi z lazurowym niebem, czuć się jak w narciarskim raju.

W Francji na nartach jeździ się na tle przepięknego alpejskiego krajobrazu, niekończących się ośnieżonych równin, które tylko sporadycznie przerywane są wystającymi ciemnymi skałami i stwarzają bardziej szorstkie wrażenie niż szczyty Alp Austriackich. Olbrzymie ośrodki narciarskie, tysiące kilometrów tras i setki kolejek linowych i wyciągów narciarskich czekają aż rankiem wypełnią je narciarze w każdym wieku i każdej sprawności technicznej, którzy w pełnym rynsztunku będą cieszyć się tym najlepszym, co Francja może zaoferować fanom narciarstwa zjazdowego.

Narciarstwo we Francji jest doskonałym sposobem na spędzenie wakacji zimowych dla tych narciarzy, którzy nie lubią zjeżdżać jedną i tą samą nartostradą przez cały dzień i ciągle chcą być zaskakiwani nowymi trasami, nieznaną wcześniej kolejką albo jeszcze nieodkrytymi stokami. Prawdziwym rajem dla tak nastawionych narciarzy jest jeden z największych obszarów narciarskich na świecie, Trzy doliny. Jeden skipas, który umożliwia jazdę po stokach o łącznej długości ponad 600 kilometrów i to bez odczepienia nart!

We Francji turystyka związana z narciarstwem zaczęła się rozwijać znacznie później niż w pozostałych krajach alpejskich. Budowę ośrodków narciarskich, a zwłaszcza niezbędnego zakwaterowania dla przybywających turystów rozpoczęto w Alpach Francuskich w latach 60-tych ubiegłego wieku, prawie ćwierć wieku później niż w Austrii, Szwajcarii czy we Włoszech.

Szybki rozwój miast i na pierwszy rzut oka, nieprzemyślana budowa obiektów zakwaterowania odcisnęła się na charakterze francuskich ośrodków narciarskich. Turyści i narciarze, którzy przyjeżdżają zimą na narty do Francji, mogą zatem wybrać wakacje zarówno w malowniczej i typowo alpejskiej atmosferze miasteczek Courchevel, Meribel lub Megeve, jak i w nowoczesnych ośrodkach typu La Plagne i Val Thorens, gdzie przemysłowi narciarskiemu podporządkowane jest wszystko. Nowe ośrodki praktycznie składają się z wielu kwadratowych budynków mieszkalnych podobnych do znanych nam bloków, gęsto rozmieszczonych w bezpośredniej odległości od stoków i wyciągów narciarskich.

We Francji na nartach jeździ się na wysokościach od 700 do prawie 3.900 metrów nad poziomem morza (najwyżej z wszystkich krajów alpejskich). Całkowita długość tras zjazdowych wynosi około 5.500 km i jest zatem jasne, że ci, którzy szykują się do jazdy na nartach we Francji, z pewnością będą mieli mnóstwo do wyboru. Umiejętności narciarskie nie mają znaczenia. Doświadczeni lub początkujący narciarze, rodziny z małymi dziećmi, snowboardziści, agresywni freeriderzy - wszyscy wybiorą tu odpowiednie tereny dla siebie.

Podobnie jak wszystkie kraje alpejskie, również Francja ma swoje zalety i wady. Zaletą są z pewnością ogromne ośrodki narciarskie, najszersze i najbardziej strome nartostrady w Alpach, olbrzymie tereny dla freeriderów i stosunkowo niedrogie zakwaterowanie zaledwie kilka metrów od stoków. Wadą jest odległość z Polski, która przekracza 1000 km nawet do najmniej odległych francuskich ośrodków zimowych. Turyści często wymieniają też wysokie opłaty w sezonie, wyższe ceny lepszych hoteli i stosunkowo wysoki stopień zużycia apartamentów w najbardziej popularnych ośrodkach.

Narciarstwo na lodowcu

Jest oczywistym, że jeśli Francja posiada najwyżej położone ośrodki narciarskie w Alpach, odwiedzający będą mieli również okazję do jazdy na nartach na kilku lodowcach. Cztery ośrodki narciarskie we Francji oferują możliwość jazdy na nartach także wiosną i latem.

Również największy francuski ośrodek narciarski Trzy Doliny w Alpach Sabaudzkich posiada trasy na lodowcu. Nazywa się on Le Péclet i znajduje się na zachodnim zboczu najwyższej góry w okolicy Aiguille de Péclet w pobliżu Val Thorens. Lodowiec znajduje się na wysokości prawie 3.000 metrów, a jego północno-zachodnia orientacja zapewnia dobre warunki do jazdy na nartach prawie przez cały rok.

Również w Alpach Sabaudzkich, 20 km linią prostą od Grenoble, znajduje się lodowiec Sarenne, który jest częścią słynnego regionu narciarskiego Alpe d´Huez. Narciarstwo w sezonie letnim bardzo uzależnione jest jednak od ilości śniegu, który spadnie w okresie zimowym a także od aktualnej pogody. Późną wiosną Sarenne zapewnia jednak doskonałe warunki do uprawiania narciarstwa a jego południowa orientacja gwarantuje wystarczającą ilość słońca i dobrą pogodę. Właśnie jazda na lokalnym lodowcu należy do najpiękniejszych doświadczeń na nartach we Francji.

Częścią kolejnego słynnego ośrodka narciarskiego Tignes jest lodowiec nazwany Grande Motte na północno-wschodnim zboczu wysokiej na 3.656 metrów góry o tej samej nazwie. Nawet latem cały teren narciarski, którego najwyższa stacja kolejki linowej znajduje się na wysokości 3.456 m n.p.m., oferuje stosunkowo bogate możliwości narciarskie na kilku łagodnych i umiarkowanych stokach. W pobliżu leżący ośrodek Val d'Isere ma także swój

lodowiec Grand Pisaillas

, którego stoki wraz z nadejściem miesięcy letnich są zamykane.

Lodowiec Mantel w popularnym ośrodku narciarskim Les Deux Alpes, znajduje się w górnej części Dome de Puy Salim, na wzgórzu wysokiej na 3.983 metrów góry La Meije. Kto chciałby jeździć na nartach na lodowcu, musi pokonać dość skomplikowaną drogę z ośrodka 2 Alpes. Otwartych jest tu kilka niebieskich, mało wymagających nartostrad, więc dobrze będą się tu czuć szczególnie początkujący i mało doświadczeni narciarze. Ale nawet doświadczeni narciarze nie będą się nudzić.Czynne są tu dwie czerwone, trudniejsze trasy. Lodowiec Mantel we Francji nie należy do najczęściej odwiedzanych.

Ośrodki narciarskie

Jednym z najbardziej znanych francuskich ośrodków zimowych jest Chamonix. To miasteczko schowane jest tuż poniżej szczytu najwyższej góry Europy Mont Blanc i na punkt widokowy Aiguille du Midi na szczycie można dojechać kolejką linową właśnie z Chamonix. Atmosfera miasteczka, w przeciwieństwie do większości innych ośrodków narciarskich we Francji, przypomina bardziej ośrodek narciarski gdzieś w Austrii lub Szwajcarii. Właśnie z Aiguille du Midi dobrzy narciarze mają możliwość przejechać długim na 22 kilometrowy zjazdem doliną Vallée Blanche o łącznej różnicy wysokości prawie trzech kilometrów!

Największym obszarem narciarskim nie tylko we Francji, ale także na całym świecie jest słynny 3 Doliny (Les 3 Vallées). Cały obszar składa się z Val Thorens / Les Menuires, Meribel i Courchevel a narciarstwo tutaj można uprawiać na ponad 600 kilometrów tras zjazdowych o wszystkich stopniach trudności, które obsługuje dwieście wyciągów. Różnica wysokości wynosi ponad 2.000 metrów. 3/4 z lokalnych tras narciarskich usytuowanych jest na wysokości 1.800 m, która gwarantuje świetne warunki śniegowe aż do późnej wiosny. Jeżeli dla kogoś 600 km tras wydaje się za dużo, może w każdej dolinie zakupić oddzielny karnet, który jest cenowo bardziej przystępny niż karnet dla całej powierzchni 3 dolin.

Obszar narciarski L'Espace Killy, nazwany tak na cześć słynnego francuskiego narciarza z lat 70-tych, składa się z dwóch połączonych ze sobą ośrodków Val d’Isere i Tignes. L'Espace Killy jest obecnie drugim co do wielkości regionem narciarskim Alp Sabaudzkich, który proponuje narciarzom prawie 140 różnych tras o łącznej długości ponad 300 kilometrów. Różnica w pokonywanej wysokości w L'Espace Killy jest mniejsza niż 2 km a dzięki orientacji północnej i wysokości prawie 2.500 m n.p.m., goście przybywający tu na narty znajdą doskonałe warunki śniegowe gwarantowane do późnych miesięcy wiosennych.

Podobno najdłuższa czarna nartostrada na świecie o imponującej długości 16 km jest w ośrodku narciarskim Alpe d´Huez. Nazywa się Sarenne ,podobnie jak lodowiec na którym się rozpoczyna, a jej całkowita różnica wysokości to ponad 2.000 metrów. Wyciąg krzesełkowy zabiera narciarzy na szczyt Pic Blanc (3.330 m n.p.m.), a stąd przed narciarzami jest już tylko długa trasa początkowo prowadzaca po lodowcu, a następnie boczną doliną aż do Huez. Ośrodek sam w sobie jest nowoczesnego typu: kompleks hoteli, sklepów, restauracji i wypożyczalni nart.

Kto na nartach lubi cieszyć się całkowitą swobodą i lubi otwarte tereny, na których nie jest zmuszony do oglądania różnych drogowskazów i innych ograniczeń, powinnien we Francji udać się do ośrodka La Plagne. Ten ośrodek narciarski oferuje odwiedzającym możliwość jazdy na powierzchni ponad 100 kilometrów kwadratowych praktycznie w dowolnym kierunku! Jego zaletą jest to, że nie jest tak popularnym jak inne bardziej znane ośrodki narciarskie we Francji, a więc lokalne tereny w sezonie nie są zatłoczone.

Do popularnych ośrodków czeskich narciarzy zjazdowych należy Risoul / Vars. Spowodowane jest to dobrymi warunkami śniegowymi aż do późnej wiosny, praktycznym zakwaterowaniem na stokach, przyzwoitymi cenami i również ze względu na swoje położenie geograficzne - tylko około 100 km od granicy z Włochami. Risoul nie należy do ultranowoczesnych, ani rozległych ośrodków. Narciarze znajdą tu mniej niż 200 kilometrów nartostrad a lokalna infrastruktura jest raczej starsza. Ten fakt Risoul rekompensuje atrakcyjnymi cenami, zwłaszcza na wiosnę, po głównym sezonie narciarskim.

Na pograniczu Francji i Szwajcarii leży Avoriaz, który jest częścią rozległego regionu narciarskiego Portes du Soleil (Bramy Słońca), częściowo przechodzi aż na terytorium Szwajcarii. Jego urok polega na zakazie wjazdu do miasta pojazdów mechanicznych. Zamiast samochodów, na drogach spotkamy tylko turystów, narciarzy, snowboardzistów i romantyczne kuligi konne.